Weronika Jelińska

radca prawny

Pomagam w szczególności branży kreatywnej w bezpiecznym prowadzeniu biznesu. Na co dzień rozwiązuję problemy prawne związane z działalnością dziennikarzy, pisarzy, muzyków, fotografów, marketingowców, twórców reklam, założycieli startupów i wielu innych...
[Więcej >>>]

Skontaktuj się +48 501 166 456

Reklama – kto ponosi odpowiedzialność prawną za jej treść

Weronika Jelinska06 września 2018Komentarze (1)

Odpowiedzialność za treść reklamyOstrzegam, dziś będzie trochę „prawniczego gadania”, ale bez tego nie da się wyjaśnić, kto ponosi odpowiedzialność za treść reklamy: czy jest to reklamodawca, agencja reklamowa, a może także nadawca reklamy lub wydawca, który reklamę drukuje w swojej gazecie lub wyświetla na swoim portalu.

Kto zatem ponosi odpowiedzialność prawną za treść reklamy

Zasada generalna brzmi: podmiotem odpowiedzialnym za treść reklamy jest reklamujący. Nie możemy jednak zapomnieć o art. 17 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, który stanowi, że czynu nieuczciwej konkurencji dopuszcza się również agencja albo inny przedsiębiorca, który reklamę opracował.

Czy art. 429 k.c., który mówi, że:

Kto powierza wykonanie czynności drugiemu, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną przez sprawcę przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, chyba że nie ponosi winy w wyborze albo że wykonanie czynności powierzył osobie, przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudnią się wykonywaniem takich czynności.

umożliwia wyłączenie odpowiedzialności reklamodawcy wobec osób trzecich, jeśli ten zlecił opracowanie reklamy wyspecjalizowanej agencji reklamowej?

Nie ma takiej możliwości. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9.04.2015 r., II CSK 338/14 uznał, iż podmiot reklamujący swoją działalność za pomocą nieuczciwej reklamy nie może zwolnić się od odpowiedzialności za taki czyn nieuczciwej konkurencji przez zawarcie umowy o opracowanie reklamy z firmą, która zawodowo zajmuje się taką działalnością.

Jak ograniczyć odpowiedzialność prawną za treść reklamy?

Co ma zrobić agencja marketingowa, jeśli klient narzuca jej scenariusz reklamy, a ta ma wątpliwości co do tego, czy reklama ta jest zgodna z przepisami prawa? Odpowiedź brzmi: wycofać się z kontraktu lub pamiętać o odpowiednim sformułowaniu umowy zabezpieczającej interesy agencji. W odwrotnej sytuacji to reklamodawca powinien postarać się o właściwe zapisy umowne przewidujące możliwość roszczeń  regresowych w wewnętrznym stosunku prawnym powstałym między agencją a reklamodawcą.

Co z odpowiedzialnością za treść reklamy domów mediowych?

Czy domy mediowe również ponoszą odpowiedzialność na mocy art. 17 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji? Istnieją rozbieżne stanowiska w tej kwestii, jednakże przeważają opinie, że taka odpowiedzialność zachodzi nawet w stosunku do podmiotów, które jako domy mediowe jedynie pośredniczyły w rozpowszechnianiu przekazu reklamowego poprzez planowanie i zakup na zlecenie reklamodawcy czasu oraz przestrzeni reklamowej. W związku z powyższym ogromnie ważne jest odpowiednie konstruowanie umów zawieranych pomiędzy domami mediowymi, agencjami marketingowymi i samymi reklamodawcami.

Co z odpowiedzialnością wydawców prasy za treść reklamy?

Zgodnie z przepisami prawa prasowego prasa może zamieszczać odpłatne ogłoszenia i reklamy. Ogłoszenia i reklamy muszą być zgodne z prawem lub zasadami współżycia społecznego. W związku z tym przepisem, odpowiedzialność wydawcy i redaktora (jest nim dziennikarz decydujący lub współdecydujący o publikacji materiałów prasowych) za publikację reklamy pojawia się, gdy reklama narusza przepisy prawa lub zasady współżycia społecznego.

W praktyce oznacza to, że na wydawcy i redaktorze spoczywa odpowiedzialność za badanie reklam i ogłoszeń pod kątem ich zgodności z prawem i dobrymi obyczajami. Na ile takie badanie powinno być szczegółowe? Zdania są podzielone. Ja uważam, że należy oprzeć się tu na kryterium należytej staranności, czyli uważnego oglądania reklam przed ich publikacją lub emisją i niedopuszczania tych, które w sposób niebudzący wątpliwości są niezgodne z przepisami prawa. Natomiast wydawcy, moim zdaniem, nie mają obowiązku badania, czy dana reklama jest zgodna z prawdą, na przykład czy dana firma oferuje najmniej awaryjny sprzęt elektroniczny.

Pamiętaj więc o odpowiednim formułowaniu umów, w przypadku kłopotów na pewno w pierwszej kolejności będziesz chciał przypomnieć sobie ich treść. Warto żeby ich lektura w tej i tak nieciekawej sytuacji nie podniosła Ci ciśnienia.

*****

Poczytaj też o tym, jak legalnie reklamować piwo >>

*****

Zdjęcie: Nik Shuliahin

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeżeli potrzebujesz indywidualnej płatnej pomocy prawnej, to zapraszam Cię do kontaktu.

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Weronika Jelińska

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelarie Radcy Prawnego Weronika Jelińska w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }

    Jarek 21 marca, 2019 o 13:07

    mam ostatnio lekkiego nerwa i trochę wątpliwości w podobnym temacie… tzn..
    na fb od jakiegoś czasu atakuje mnie masa reklam jawnych oszustw, które rzekomo pozwalają na zarabianie milionów z niewielkiego depozytu dzięki obrocie kryptowalutami.
    Każda z tych reklam to oszustwo, reklama piramid finansowych i nie ma nic wspólnego ani z handlem, ani z kryptowalutami jako-takimi. OK – tu rozumiem, że FB może iść w zaparte, że przecież absurdem by było żeby sprawdzali czy instytucja robi to co robi, od tego są inne organy.
    Ale jest parę rzeczy, koło których, wydaj mi się, odpowiedzialny publikujący nie może przejść obojętnie, reklamy te składają się zawsze z fałszywej informacji już „na okładce”. Informują o celebrytach, którzy zarobili miliony, wyszli z długów, „dzięki tej prostej metodzie”, ewentualnie podają informacje o młodym chłopaku który kupił swojej matce dom po kilku tygodniach „inwestowania” i na potwierdzenie chwali się tym w programie śniadaniowym. Jak brak możliwości oceny rzetelności firmy oferującej inwestowanie można tłumaczyć tak udostępnianie w reklamach tego typu bzdur, w dodatku kierujących do stron które podpadają od razu pod oszustwo ciężko…
    Czy zatem nie ma żadnego przepisu, który by zdyscyplinował FB przed publikowaniem tego typu reklam?

    Dodam, że mają system zgłaszania reklam, niestety po zgłoszeniu takiej reklamy dostaję albo brak odpowiedzi, albo odpowiedź „sprawdziliśmy to, wszystko jest w porządku”… to już jest chyba jawny „współudział” w oszustwie skoro ktoś na to już zwraca uwagę, a FB dalej (dla własnego zysku przecież) reklamę emituje.

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Kancelarię Radcy Prawnego Weronika Jelińska Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: